Przyszedłeś z nocą
w źrenicach
by czarować
i zachwycać
Przyszedłeś dumnie
i szalenie
by mnie zabijać
czarnym spojrzeniem
Przyszedłeś by kochać
Nie odchodź jeszcze
pokochaj mnie
rzęs deszczem
Zasiałeś we mnie
dotykiem dłoni
szeptem, bezsennie
szczęście które boli
Zasiałeś we mnie
westchnienie pierwsze
i rozkosz dziką
i te wiersze.
🖤🖤🖤
LikeLike